Szybko złapałam za kierownicę i zjechałam na bok.Cholera ! Nie jechaliśmy po tej stronie co trzeba.Biorę głęboki oddech i jadę do przodu.Usta mam zaciśnięte.Jestem taka wkurzona.Jeszcze nie zamierzam umierać,mam parę rzeczy do zrobienia na tym świecie.Słyszę szloch Mii.Cieszę się ,że nic się nam nie stało,ale z jednej strony mam ochotę tak opieprzyć moją koleżankę.Siadam spokojnie na miejcie kierowcy ,zamieniając się z Mią.Oh...Ledwo co siada.Jej ręce się trzęsą.O co chodzi ?
-Mia ?-pytam bardzo srogo ,a ona aż podskakuje z takiej mojej reakcji.Boi się mnie ?-Czemu do cholery puściłaś kierownicę ?-zapytałam patrząc na drogę ,a ona szlochała nadal.
-Liam...-bąknęła ,a ja zmarszczyłam czoło.
-Co Liam ?-zapytałam ,a ona nerwowo przeczesywała niesforne kosmyki swoich włosów.
-Znaleźli ciało młodego chłopaka-mruknęła zaginając kolana i szlochając w nie.
Cholera ! Cholera ! Nie !-Jutro jadę zidentyfikować ciało-dodała ,a ja groźnie spojrzałam przed siebie.Kurwa ! Jeżeli on nie żyje to...nie wybaczę sobie tego,Mia mi nie wybaczy.Oddychaj Anna.Oddychaj.Jedź ! Jeszcze raz patrzę w lusterko auta i widząc ,ze nie śledzi nas Styles robi mi się lżej na sercu.Jadę przed siebie już blisko,już prawie.Nagle słyszę dźwięk mojego telefonu.Jedna wiadomość...oh...nie ! po chwili dzwonek ! Ktoś dzwoni ! Mia bierze mój telefon do ręki i lekko się krzywi.
-To Harry-powiedziała wzdrygając się wypowiadając imię mojego "szefa".
Cholera ! Nie odbieraj ! Odłóż !
-Halo ?-słyszę głos Mii.Nie ! Odebrała nie !
Wyciągam jedną rękę i szybko wyrywam jej telefon.Cholera ! zwariowała ?!
Parkuje po czym się rozłączam i marszczę brwi.Przyglądam się dziewczynie zimnym spojrzeniem ,a ona od razu ulega i wysiada z auta.-Przepraszam Anna-szepce cicho jak zamykam drzwi auta i kiwam tylko głową.Biorę bagaże i rozglądam się jeszcze dookoła.Nie ma go.Uf...Biorąc głęboki wdech wchodzę do domu mojej koleżanki.
***
Korci mnie ,aby wejść do pokoju Liama i poszperać.Może dowiedziałabym się więcej informacji na temat jego i Stylesa ah...Siedzę sama i gapie się w ekran leci jakiś film ,ale w ogóle nie jestem nim zainteresowana.Mia sie kąpie ,wiec mogę sprawdzić wiadomości jakie dzisiaj dostałam.Tylko jedna od loczka oh...ostatnio jak się spóźniłam było dużo więcej ,a teraz gdy uciekłam jest tylko jedna.Szybko ja czytam.
Patrze na tego sms z niedowierzaniem. Spodziewałam sie przekleństw a tu takie coś ? On chce mnie tylko do łózka...Od początku tylko tego chciał.Nie chciałem cie przestraszyć ? Ale właśnie to zrobiłeś ! A do tego sms od Perrie eh...rzucam telefon na łóżko i kręcę głową.Jest mi zimno na sercu myśląc o tym co on robi tym wszystkim ludziom ,jak się nimi wysługuje.To wszystko dlatego ,że jest możniejszy ?! Może mną pomiatać ? Ze zdenerwowania przekrzywiam usta.Mia coś długo się kąpie.Wstaje z łóżka na siłach własnych rąk i pukam do łazienki.
-Mia !-krzyczę ,a ona nie odpowiada.Słyszę tylko szloch. Bez wahania wchodzą do środka i widzę dziewczynę owiniętą w ręcznik.Krew ! Cholera ! Pocięła się ! Podchodzę do niej i patrzę na jej nadgarstki. Na szczęście nie zadała sobie ran w pionie.Szybko chwytam mały ręcznik i obwiązuje go na jej ręce.
-Mia po co ci było to potrzebne ?-pytam ,a ona przekręca głowę w lewo.
-Ty nie wiesz jak to jest ! Ciągle cierpieć !-krzyczy na mnie.Ja nie wiem ?! Założę się ,że nie przeżyła tyle co ja.Wszystko we mnie buzuje.
-Nie wiem ?!-pytam obciągając swoją katanę do góry pokazując jej blizny po cięciach.Otwiera szeroko usta.-Przeszłam więcej niż może ci się wydawać ! Zginął mi ojciec ! Moja siostra jest śmiertelnie chora !-wykrzykuje argumenty.-Dałam sie uwieść mojemu szefowi ,a do tego Zay'n próbuje mnie na siłę przelecieć !
Wzdycham głęboko.W końcu mogłam pozbyć się jakiejś części swoich myśli.
-Spałaś z nim ?-pyta ,a ja otwieram szerzej oczy.
-Z nikim nie spałam-zaciskam usta ,a ona patrzy na mnie nie pewnie.
-To co robiłaś z Styles-chwyta mnie za nadgarstek ,a ja krzyczę w myślach.
-Odbyłam z nim stosunek erotyczny ,ale nie uprawiałam z nim sexu-mówię na jednym takcie.Wiem ,że nie dala by mi szans ,aby sie jakoś wybronić.Patrzy na mnie przestraszona.O co jej chodzi ?!
-Dałaś się mu dotykać ?-pyta ,a ja podnoszę ją i obmywam jej ranę.
-Dałam-powiedziałam krzywiąc się lekko.Nie mogę powiedzieć dlaczego ,że byłam nagrodą.
Dziewczyna lekko syczy z bólu przez zęby.
-Gdzie masz apteczkę?-pytam i wiem ,że z mojej twarzy nie da się nic wyczytać.Wskazuje mi palcem półkę ,a ja wyciągam z niej bandaż i owijam jej rany.Dobrze ,ze ciecia nie są głębokie.Może uniknie blizn na całe życie.
-Musze się ubrać-mówi biorąc do ręki pidżama ,a ja obracam się do tyłu i tupie nogą.Nie zostawię jej samą w łazience ,ale chce ,aby czuła się swobodnie.Słysze opadający ręcznik na podłogę i czekam ,aż się ubierze.
-Już !-krzyczy ,a ja odwracam sie w jej stronę.Biorę ją za ramie i prowadzę do łóżka.
-Połóż się-mówię ,a ona patrzy na mnie mile.
-A ty ?-pyta ,a ja przekręcam głowę.-Ja muszę się przebrać-uśmiecham się do niej i przykrywam ją kołdrą po czym wchodzę do łazienki.
***
Widząc żyletkę na podłodze znowu mam ochotę to zrobić.Pociąć się ! Nie ! Anna spokojnie weź się w garść. Biorę głęboki oddech po czym coś słyszę .Pare głosów.Cholera ! O co chodzi.Zaczynam się łapać za głowę.Zaraz mi eksploduje. Wyglądam przez okno lecz nikogo nie ma.Postanawiam iść tam gdzie dobiegają krzyki.Cholera ! Jakaś dziewczyna prosi o pomoc ! Biegnę i głos robi się bardziej słyszalny.Mijam róg i widzę chłopaka z dziewczyną.Mężczyzna jest wysoki,ma postawione włosy do góry.Dziewczyna wygląda na zahipnotyzowaną ! Cholera ! Już wiem kto to jest ! Nie wiem co mam robić pomóc czy może iść po po kogoś ?! Ale po kogo Harrego ?! Musze sama to załatwić.
-Zostaw ja !-krzyczę patrząc na nich przestraszona,łykam głośno ślinę ,a jego głowa obraca się w moją stronę.
-Oh Anna co za zbieg okoliczności-mówi rzucając niska brunetkę o ścianę.Zaczynam się bać,ręce mi się trzęsą, biegnę w przeciwnym kierunku./25 komentarzy pisze dalej :)) Podniosłam stawkę :33 Wiec piszcie czy się wam podoba i czy ta cześć przypadła wam do gustu. :))
O ja pierdole!! jest zajebisty!! Twojego bloga poleciła mi koleżanka. i mogę szczerze powiedzieć, ze jest cudowny. nie mogę sie doczekać następnego. :) xx
OdpowiedzUsuńOMG!!! Jakie emocje matko. Zgaduję, że tym mężczyzną jest Zayn. Proszę Cię niech on nic nie robi Annie, albo niech ją Harry uratuje. A jeszcze sprawa Liama mam nadzieję, że to nie on. Biedna Mia szkoda mi jej. A tak na marginesie to co się dzieje z Lou???
OdpowiedzUsuńJeeeju świetny ! Jestem ciekawa czy Liam zginął. Oby nie ! :(
OdpowiedzUsuńSuper! Czekam na next.
OdpowiedzUsuńGenialny :33 Szybko czekam na następną część i mam nadzieje że Liamowi nic się nie stało :))))))
OdpowiedzUsuńJest świetny <3
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kolejnego ^^
Super ..Tylko szkoda , że wcale nie było Harry'ego :c
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału,. Pisz szybko i nie karz nam za każdym razem tak długo czekać
OdpowiedzUsuńSuperr . Nexxt ; )
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńnext!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńo matuniu piękne *_*
OdpowiedzUsuńOMG! ale sie dzieje! cos mi siewydaje, ze tym facetem bedzie Zayn. i tak wgl to nadal sie zastanawiam co to za historia z Liamem i Harrym?? A wracajac do Liasia to PROSZE niech to nie bedzie on.. biedna Mia sobie nie poradzi jezeli to faktycznie on.. a tak wgl. to szkoda, ze nie bylo akcji z Harrym. ;)
OdpowiedzUsuńPisz szybciutko nastepny. xx
OMG! Co ona na końcu zrobiła przecież Zayn i tak ją pewnie złapie chyba że Harry ją znajdzie...rozdział super ;D
OdpowiedzUsuńXoxo
Super ! dodaj nexta dzisiaj ;**
OdpowiedzUsuńAAAAA!!!!!!!!! PISZ SZYBKO ~!!!!!!!!!!!!!! TYM FACETEM BĘDZIE ZAYN ?? Liam się znajdzie ???
OdpowiedzUsuńświetny, szybko dodawaj nex'ta :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że to Zayn. Ciekawe, o co chodziło z Liamem i Harrym. I czy to jego ciało? :o Mam nadzieję, że nie. Czekam z niecierpliwością na kolejny <3
OdpowiedzUsuńno i co tu powiedziec? swietnie jest. ;-) pisz dalej szybko. :-)
OdpowiedzUsuńDALEJ,JEJKU DALEEJ >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
OdpowiedzUsuńZajebis** tylko blagam dodawaj szybciej
OdpowiedzUsuńdziwna, nic się takiego wdl mnie nie dzieje.... nie podoba mi się,ale myślę,że to nic do tych wcześniejszych części :)
OdpowiedzUsuńAaaaa !!!! Matko... ale emocje na koniec :) nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next :*
O Jezu szybko next'a dawaj!!
OdpowiedzUsuńtakże tego. chce następny. ;p ale jeżeli dobrze liczę to to jest 25 komentarz co się równa nowy!! ;d
OdpowiedzUsuńa co do tego rozdziału, to fajny jest, tylko brakuje mi Harrego.
buźki! ♥
zostałaś nominowana do Liebster Blog Award .Więcej info. na moim blogu . Wielka Czwórka .
OdpowiedzUsuńNext :))
OdpowiedzUsuń<3 <3 next !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LIEBSTER BLOG AWARDS.
OdpowiedzUsuńWięcej na moim blogu : http://onedirection1dlov.blogspot.com/
nominowałam cię do blog liebster awards !
OdpowiedzUsuńWięcej tu :
midnight-memories-story-of-us.blogspot.com
Zajebiste <3 <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next :3